Wskazania do stosowania błota wulkanicznego to :
- trądzik młodzieńczy, rozszerzone pory,
- zwalczanie tkanki cellulitowej,
- ujędrnianie biustu, brzucha,
- zwalczanie rozstępów skórnych, w tym poporodowych,
- blizny i zmiany skórne powstałe na skutek zabiegów kosmetycznych, odmrożeń czy poparzeń,
- zwiotczała, przekwitająca cera twarzy, szyi i dekoltu,
- skóra sucha w celu przywrócenia pH skóry,
- cera wrażliwa w celu podniesienia odporności,
- cera tłusta i mieszana w celu regulacji sebum i oczyszczania,
- usprawnia oddychanie skóry, rozładowuje stres,
- zwalcza łupież, zapobiega łysieniu, regeneruje cebulki włosowe.
Jak widzicie wachlarz zastosowania błota wulkanicznego jest bardzo szeroki. Błoto wulkaniczne posiada silne właściwości oczyszczające, przeciwzapalne, łagodzące, stymulujące wydalanie toksyn oraz kwasu moczowego z naszego organizmu. Błoto wydobywane jest spod ziemi na głębokości od 6 do9 km w obrębie basenu Morza Czarnego. Wypływa w postaci gotowej lawy z kraterów wulkanicznych. Jest to w 100 % naturalny produkt, który zawiera w sobie sole mineralne, substancje organiczne, mikroelementy oraz kompleks biologiczny z serca Ziemi.
Produkt po otwarciu należy zużyć w ciągu 6 miesięcy.
Błoto wulkaniczne należy przechowywać w zacienionym miejscu , w temp. do +18 stopni C.
Można także przechowywać błoto w lodówce,jednak nie wolno zamrażać !
Przygotowując preparat do nałożenia na twarz , producent zaleca podgrzanie błota do temp. 38-42 stopni .
UWAGA : Błota nie należy podgrzewać w mikrofali !
Nie wolno także przekraczać temp. wyższej niż 60 stopni C, gdyż wpływa to negatywnie na jakość kosmetyku. Podgrzaną i wykorzystaną substancję wykorzystuje się jednorazowo. Wszelkie resztki utylizujemy.
Posiadam tłustą, trądzikową cerę, więc błoto wulkaniczne postanowiłam zaaplikować właśnie na partie skóry twarzy. Błoto uprzednio należy podgrzać do ok. 40 stopni Celsjusza. Jednak postanowiłam , iż pierwszy raz nie będę tego robić, aby przekonać się, jak zadziała w temp. pokojowej. Tak więc też nałożyłam błotko na całą twarz. Produkt posiada gęstą konsystencję, która jak podejrzewam po rozgrzaniu staje się bardziej płynna. Mi osobiście bardziej odpowiada gęstsza, gdyż ułatwia to aplikację. W trakcie nakładania błota wulkanicznego na twarzy poczułam w jego konsystencji delikatne granulki. Błoto bardzo szybko zasycha, więc kosmetyk należy w miarę sprawnie nakładać. Wystarczy już cienka warstwa błota, by proces oczyszczania rozpoczął się . Nakładanie rozpoczęłam od najbardziej tłustej partii mojej cery - czyli czoła. Gdy doszłam do brody, błoto na czole już wysychało, co widać na załączonym powyżej zdjęciu. Tak nałożone błoto pozostawiłam na mojej twarzy przez 15 minut. Cały proces bacznie obserwowałam :)
Gdy błoto w pełni już pokryło moją twarz, pomijając oczywiście oczy i usta - postanowiłam zrelaksować się, leżąc i obserwując , jak kosmetyk ten działa. Czułam delikatne mrowienie na tych partiach, gdzie błoto wysychało już. Jest to dobry znak, gdyż ewidentnie błoto działało i to bez podgrzewania. Następnym uczuciem jakie mi towarzyszyło to był silny efekt napięcia skóry. Błoto po zaschnięciu wytworzyło coś w rodzaju skorupy, która napinała skórę twarzy, uniemożliwiając wypowiedzenie choćby jednego słowa :) Ten efekt również uważam, za normalny przy stosowaniu maseczek oczyszczających - błotnych . Trzymając w jednej dłoni lusterko, obserwowałam, jak błoto zmienia kolor z czarnego na szare i wysycha. Na powierzchni uwidoczniły się granulki, które wyczuwałam podczas nakładania maski. Co więcej zauważyłam także, jak błoto reguluje sebum - na nosie pojawiły się kropeczki, które odznaczały pory. Maska z błotem wulkanicznym bardzo dokładnie oczyszcza naszą skórę, centymetr, po centymetrze :) Jest to jedyna w swoim rodzaju maska, naturalna i żadna inna , które do te pory używałam - maski błotne nie mają szans w porównaniu do tej maski z firmy MudSpa ! Cera po zmyciu maski jest wygładzona, pory oczyszczone, zmatowiona i ujędrniona. Jestem bardzo zadowolona z efektów .
Cena : 149zł - obecnie produkt jest w promocji za 119zł !
Pojemność : 500 ml / 700g
Producent : MudSpa
Do kupienia tutaj .
Dziękuję firmie MudSpa za nawiązanie współpracy i przesłanie kosmetyku.
cudowneeee, też bym je chciała :)
OdpowiedzUsuńAle cena to przeraża ;p
OdpowiedzUsuńTak się tylko wydaje na pierwszy rzut oka że ponad 100zł to sporo. Ale popatrz na gramaturę błotka - 500 ml to sporo.. Poza tym każdy kosmetyk w 100% naturalny nie jest tani :)
UsuńTeż racja :) Co naturalne to wiadomo, że droższe :)
UsuńNie używałam nigdy błotka :) Bardzo twarzowe ;)
OdpowiedzUsuńMoże i nietwarzowe, ale to nie chodzi o wygląd a o efekty :)
Usuńa tez ostatnio testowałam i mam podobne wrażenia po nałożeniu błotka :)
OdpowiedzUsuńStraszna cena... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCzy ja wiem - raczej adekwatna do jakości błotka i gramatury. 500 g to spora pojemność.
Usuńcena niezła, też mam, muszę wypróbować, ale ostatnio mam tyle rzeczy do testów, tyle zajęć że brak czasu na cokolwiek
OdpowiedzUsuńPolecam Ci zrobić sobie detoks tym błotkiem jeszcze przed Świętami ! Nie pożałujesz :) Ja polubiłam się z nim już od pierwszego użycia :)
UsuńFajne jest to błotko. Też robiłam maseczkę na twarz - wyglądałam podobnie, a efekty są super.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tym błotem wulkanicznym, ale cena mnie zamiażdżyła ;/ Może kiedyś (jak nieco kasy uzbieram) kupię go sobie :)
OdpowiedzUsuń